Była sobie Paskowa Pani, która wsiadła do pociągu byle jakiego. I niestety - nie dbała o bagaż i nie dbała o bilet. A jak przyszedł konduktor, to jedyne, co miała w kieszeni, to kamyk zielony. I tak dobie podróżowała od stacji do stacji, ściskając swój największy skarb.
Dziś pierwszy dzień sierpnia, a więc ruszyły nowe wyzwania na Scrapujących Polkach. W tym miesiącu wytyczne podaje Ania Baldwin.
1 komentarz:
Pomysł jak zwykle - znakomity! że o wykonaniu nie wspomnę :)
Prześlij komentarz