czwartek, 31 stycznia 2013

O lekkim kiczu i zdjęciach po ciemku

Nooo Pinezka, dzisiaj szaleje. A to dlatego, że się wcześniej weny nie miało, tak? Że się usiąść do mapki nie chciało, co? Że niby tyle rzeczy się robiło...? Ech, marne wymówki.
Na wyzwanie#1 na blogu Studio75 jest mapka, o taka:

Ale Pinezka nie byłaby Pinezką, gdyby poszła na łatwiznę i zrobiła kartkę. Nie. Pinezka musiała sobie utrudnić i zrobić wpis do artjournala. Wiele rzeczy musiała z mapki wyrzucić, ale chyba widać, że to inspiracja. Czy nie?

Stempel z zakochaną parą przyszedł dziś ze scrappo. Pinezka lubi te stemple odbijać, tak, żeby wyglądały jak stare zdjęcia, niedokładnie i nieidealnie. Napis oczywiście znaleziony gdzieś w gazecie, dobrze przypasował zakochanej parze.
Szcze-góły:



***edycja***
Zdjęcia zostały podmienione. Teraz trochę lepiej to wszystko widać.

O miłości zrobionej na szaro

Była sobie Miłość. Ale ktoś kiedyś zrobił ją na szaro. I tak to niestety bywa, że jak ktoś jeden zacznie, to później jest dużo naśladowców. I tak Miłość jest robiona na szaro dość często. Pinezkowa Miłość wygląda tak:




Pinezka zrobiła Miłość na szaro głównie dla Karmelka i jej zabawę w kolory. Oczywiście na ostatnią chwilę, ale już Pinezka tak ma...


Ale z racji wykorzystania produktów ze sklepie scrap.com.pl zgłasza Miłość na wyzwanie#28. A jakich przydasiów? Ano tego stempla, tego stempla, tego tuszu i tego tuszu oraz tych kostek 3D. Reszta to resztki i zrecykolwane kawałki papieru.

O puzzlach

Najpierw była cisza. Później, im bliżej terminu wyzwania, panika, szukanie czegoś w necie i machanie rękami. Aż wreszcie przyszedł Pomysł. Później zwalili się goście. Po drodze coś się źle wycięło, a na koniec okazało się, że Pinezka miała dokładnie taki sam pomysł, jak Anuszka.
W rezultacie puzzle zostały, napis trochę zmodyfikowano i... wyszło fajnie, pinezkowo.


Glossy, distressy, ukochana nitka i taśma dystansowa - czego chcieć więcej? Pinezka zaprasza na puzzlowe ATC. Na Scrapujące Polki, oczywiście...

wtorek, 29 stycznia 2013

O ciszy

Oj Pinezka, Pinezka. Niby tak dużo czasu wolnego, a jednak zawsze coś... Tuż po świętach miała zrobić wpis do żurnala o ciszy. Pomysł był już dawno, ale usiąść i zrobić to nie było kiedy. Aż przyszedł ten dzień i wpis powstał.
Z racji użycia ukochanego stempelka ze scrappo, wpis inspiruje do wykorzystania artykułów dostępnych w tym sklepie. Pinezka przypomina, że można taki stempel sobie wygrać biorąc udział w konkursie walentynkowym lub przesyłając swoją inspirację scrappową.




Pinezka nie będzie ukrywać, że wpatrywała się we wpisy Ja-majki i też próbowała takie ładne tło stworzyć. Więc najpierw posmarowała gessem, specjalnie nierówno. Później farbami akwarelowymi (konkubent oczywiście nie omieszkał zapytać, czy znów będzie porzygane...). Dodała kilka stempelków pisma ręcznego i folii bąbelkowej, kółeczka zrobione kredkami, a na koniec napis i ukochany stempelek.
A wyżej wspomniany głośny dialog z samą sobą Pinezka przeprowadziła kiedyś, jak się strasznie pokłóciła i poszła na samotny spacer, podczas którego pół miasta się dowiedziało, co Pinezkę gryzie. Po takim dialogu - jak ręką odjął. I nastąpiła zgoda. Co i innym doradza i życzy.

poniedziałek, 28 stycznia 2013

O zmaganiu z literką P

Scrapująca Viol przeszła samą siebie. Powiedziała, że jedyną wytyczną do zrobienia digitala jest umieszczenie na nim jak najwięcej elementów zaczynających się na pierwszą literę swojego imienia lub nicka. Było... bardzo inspirująco. No i odnalazły się zdjęcia z prehistorycznej przeszłości...

kredyty: papier w paski - justjaimee_imagine\justjaimee_imagine_papers
podarty papier - cd_discovery-boys-blog
pochlapana farbami kartka papieru - cd_discovery-boys-blog
przeszycia - justjaimee_inthegarden
piątka - justjaimee_tastefullyfrumpy_numbers
przenitowanie i poplątana tasiemka - SP ~ Not too Shabby ~ Parker
perfect napis - SP ~ Not too Shabby ~ Parker
potrójna ramka - justjaimee_imagine\justjaimee_imagine_el
plac zabaw na zdjęciach - Pinezka/Joszka/Miszkun/Emi/Lidją
pochlapańce - pędzle kleksowe nie mam pojęcia skąd
prehistoryczna data 2007 - czcionka Giddyup Std

niedziela, 27 stycznia 2013

O nostalgicznym końcu świata i zaprzeszłej przyszłości

Bywają końce świata. Czasem duże, a czasem takie malutkie, niedostrzegalne. Jakby się tak cofnąć dwadzieścia lat wstecz, to koniec świata wyglądałby zupełnie inaczej, niż ten współczesny. Z pewną nostalgią Pinezka zrobiła ten wpis o końcu świata dla Scrapujących Polek.



Farby rozprowadzane palcami, Pinezka to lubi bardzo, kilka stempli i wydrukowana pani z zaprzeszłej przyszłości. Ech... Nostalgiczna nostalgia...

czwartek, 24 stycznia 2013

O nowej kolekcji Novinki i rozdawajce

Jeszcze na chwilę Pinezka wpadła, bo chce pokazać najnowszą kolekcję Novinki. Jest śliczna! Novinka chyba też, ale kolekcja głównie. I można ją tu wygrać, także tego... także teeegooo...

O ramce na postanowienie noworoczne

Pinezka miewa postanowienia noworoczne. Pamięta o nich tak jakoś do połowy lutego. Później już jest za dużo rzeczy na głowie, żeby pamiętać. Funiaa proponuje zrobić ramkę na życzenie i powiesić (lub postawić - tak jak w przypadku Pinezkowej ramki) na widoku, żeby nie zapomnieć. Szczegóły wyzwania na Craft4You.






Pinezkowa ramka jest w kształcie dziurki od klucza i ma formę pudełka na cień. Całość zrobiona z papieru z kluczami. Napis naklejony na odbitkę tego stempla. Jeszcze stempelek klucza i dziurki od klucza też są ze sklepu Craft4You, ale jak się okazało nie ma go już w sprzedaży i Pinezka nie ma do czego podlinkować. Ale za to może podlinkować tusz distress, którym ciapała tu i tam. Stempelek zawijas, kwiatki i wydrukowany duży klucz na nitce pochodzą z innych miejsc niż Craft4You.
Rameczka już stoi na półce i Pinezka powoli zaczyna otwierać się na nowe...

środa, 23 stycznia 2013

O tym, jak zginął Superman

Był sobie Superman. Jeden z ulubionych superbohaterów Pinezki. Chyba głównie przez jego fryzurę. A czy ktoś wie, jak on umarł? Nie? No to proszę - wersja Pinezki:
Dla polskojęzycznych: 
- A teraz sprawdzimy, jak się udało ciasto!
- Bum!
- Koniec Supermana




A ten drugi to po prostu ku chwale Supermana! Trochę kostek 3D i... nic, tylko marzyć o takim męskim mężczyźnie...

wtorek, 22 stycznia 2013

O tym, że krok po kroku Pinezka przekroczyła setny post

To dziś. Setka pękła. Akurat tak się złożyło, że Pinezka powalczyła trochę z farbami, herbatą i stronami z gazet, a wszystko to dla scrapków.pl. Dziewczyny są niesamowite, dzięki nim Pinezka ciągle uczy się czegoś nowego. Dziś zrobiła wpis do artjournala taki, jakiego nigdy nie było i chyba nie będzie, bo z efektu Pinezka zadowolona nie jest. Chaos jest fajny, jak jest go ciut mniej.
Najpierw zdjęcie wszystkiego, co trzeba było do zrobienia wpisu wykorzystać:
Art journal, nożyczki, klej, herbata, czarny cienkopis, dwie strony z gazet, jedna strona ze starej książki, kawałek taśmy papierowej, trzy kolory farb, kawałek materiału i zszywacz.
Oto, co z tego wszystkiego się stało 40 minut później:




A tak wygląda to, co pozostało po twórczym szale:

Konkubent powiedział: "O! Wygląda, jakby ktoś narzygał i później przykleił dwa zdania..." No cóż... Ale wszystkiego trzeba spróbować.

poniedziałek, 21 stycznia 2013

O pewnej piosence

Był sobie Michał Bajor. I tu następuje ciężkie westchnięcie, bo kogo, jak kogo, ale Pinezka za nic w świecie nie lubi tego Pana z drżącym głosem... A tu Craft-Szafa wzywa do wykonania pracy "inspirowanej" jego utworem. "Co tu zrobić?" - myśli Pinezka i z trudem i oporami zaczyna słuchać tegoż utworu. Nie jest tak źle, mogło być przecież duuużo gorzej. Kilka linijek utkwiło w pamięci i aby już tam zostało, Pinezka zrobiła artjournalowy wpis. 



Jeszcze kilka samochwalczych komentarzy:  Pinezka zdobyła zszywacz, ale taki fajny, malutki i zaczyna się odzwyczajać od kleju. Podobają jej się też coraz bardziej nitki - wprowadzają taki niekontrolowany chaos. Farba rozcierana paluchami, głównie z lenistwa, bo się nie chciało leźć po pędzelek i fajnie wyszła. Ile nowych rzeczy się można nauczyć za pomocą jednego wpisu...

niedziela, 20 stycznia 2013

O herbacianym blejtramie

Dawno dawno temu Collage Caffe zachęcało do zabawy z herbatą. Pinezka długo nie miała blejtramiku, później nie miała herbaty w "szczurach", ale jakoś po wielu trudach udało jej się zabarwić ramkę herbatą liściastą i oto jest - herbaciany obraz rozmarzony. Czemu rozmarzony? Bo powstał w ramach miesięcznej inspiracji dla scrappo - "Świat jest płótnem dla naszej wyobraźni".
Płótnem jest na pewno, a cóż to jest płótno? No, jest to materiał. A z wyobraźnią na pewno związane jest marzycielstwo, więc Pinezki luźna interpretacja. 




Ramka już leci do Wrocławia, do pewnej Dorotki. Pinezka ma nadzieję, że dotrze na czas urodzin. Kilka gwiazdek, piórka, stemple, resztki i kostki dystansowe i... duża ilość herbaty... mmm... Pinezka to lubi!

sobota, 19 stycznia 2013

O zimowych zdjęciach i czymś na ocieplenie

Dawno Pinezka nie robiła digi-scrapa i już prawie zapomniała, jak ją to relaksuje. Dlatego sobie zrobiła o takiego zimowego:
kredyty: zdjęcia: Pinezka/Kendi; Shabby Princess ~ Holiday Magic; SP ~ Promise Collection; Molemina Scrap - White Christmas_part1; cd_discovery-boys-blog; Almadr_MiniHolidays; RPENN_expressyourself\Elements; RPENN_expressyourself\DownloadBonus

Digi scrap leci do Kreatywnego Pola na wyzwanie Idzie luty podkuj buty, gdzie trzeba było pokazać jakiś ciepły ubiór. U Pinezki są żółte rękawiczki oraz Pinezka na zdjęciu w ciepłej eskimoskiej kurtce. Tam na digi-tagu jest opis tego dnia, ale są to prywatne przemyślenia Pinezki, więc nie będziemy jej tam zaglądać.

O nowym miejscu w sieci

Jest sobie Tusia. Którą Pinezka strasznie podziwia. I okazało się, że Tusia otworzyła nowe miejsce w sieci - tylko i wyłącznie z mediowymi cudeńkami. Z okazji otwarcia Tusia daje super wypasiony prezent. Pinezka nie ma nadziei, że to wygra, przecież nigdy nie wygrywa, ale chce pokazać, zachęcić i podesłać Tusi kilka osób.

środa, 16 stycznia 2013

O Smoku

Był sobie Smok. Miał on naturę samotnika, ale któregoś razu los z niego zakpił. Nasz Smok znalazł zagubione w lesie Dziewczę. Dziewczę było na tyle młode, że nawet za godną schrupania Dziewicę, nie mogło być wzięte. W związku z tym Smok postanowił trochę ją odchować i później ją schrupać na śniadanie. Nie wiedział, niestety, że dzisiejsza młodzież nie zna świętości...



ATC jest wyzwaniem na ten tydzień na portalu Scrapująe Polki. Pinezka zaprasza i zachęca.

wtorek, 15 stycznia 2013

O 7 dots Studio

Piękne papiery się pojawiły w 7dots Studio. I Pinezka w swej naiwności ma nadzieję, że uda jej się wygrać którąś kolekcję u Tusi. No cóż...

Co by sobie Pinezka zrobiła z tej ślicznej kolekcji? Na pewno albumik na świąteczne zdjęcia, na pewno ze trzy ateciątka, a kto wie, może i jakieś cieniowe pudełko? A resztki to może do żurnalka by wkleiła i wpis zrobiła, a jeszcze... 

poniedziałek, 14 stycznia 2013

O ścinkowej Babci i Dziadku

Była sobie Babcia Pinezki. Był również Dziadek, ale tenże zmarł, gdy Pinezki nie było jeszcze na świecie. Babcia była młoda, lubiła tańczyć i śpiewać, a Dziadek był chorobliwy. Głównie z zazdrości o Babcię. Tuż przed wojną wzięli ślub i oto ich zdjęcie ślubne. Z lekka podrasowane przez Pinezkę.








Cała praca, oprócz oczywiście zdjęcia oraz bazy pod cieniowe pudełko, pochodzi ze ścinek. Nawet ta koronka na dole jest przechowywana pieczołowicie przez Pinezkę, mimo, że się źle odbiła... Pinezka jest zwariowaną wariatką i żal jej wyrzucić każdego skrawka papieru. Są róże z papieru Lemonade, są te kwiaty z żółtymi środkami, co to Pinezka kupiła na Scrapowisku i zrobiła Iwonce folder na ATC i są dwa małe kółeczka, które Pinezka dostała od Dobrosławy. Jest jeszcze gałązka z wczorajszego spaceru do lasu, nie jakaś zrywana, tylko znaleziona w śniegu.
Ścinki ścinkami, więc Pinezka posyła rameczkę na wyzwanie#11 Dzień Babci Dzień Dziadka do scrap-ścinek. Nie jest to co prawda prezent dla Dziadków, bo już wszyscy pomarli, ale jest to hołd, jaki Pinezka składa swoim kochanym, nieżyjącym Dziadkom. No i jest to prezent dla Pinezki.

***edycja***

W nagrodę Pinezka będzie gościnną projektantką. Szczegóły już wkrótce.