To dziś! Ruszyło pierwsze wyzwanie w Craft-Szafie. Należy pokazać swoją szafę. No cóż, tak trochę intymnie się zrobiło, to Pinezka uporządkowała to i owo w swojej szafie (żeby nie było obciachu!) i oto jest - Pinezkowa Ateciakowa Szafa pełna... wszystkiego!
A tam w tle - gesso, akwarele, stemple i maleńkie karteczki ocalone z nieaktualnego kalendarza, czyli wszystko, co Pinezka lubi najbardziej. Czego Pinezka nie lubi? Jak jej się pod wpływem kleju drzwi od szafy pofalowały...
6 komentarzy:
Nie no, szfa gra...
ha! że też na to nie wpadłam :D
A drzwi tej pięknej szafy skrzypią?
Iwonka z ust mi to wyciągnęłaś. Ja tam nawet słyszę to skrzypienie :) A jak okleina z szafy schodzi to się faluje... to ze starości okładzina odchodzi :P
taka mała, a wszystkie "przydasie" pomieściła :)
Myślisz, że z czasem i ja dorobię się TAKIEJ szafy??
No nie wiem...czy to zachęta czy powinnam się bać ;-)))
Prześlij komentarz