środa, 26 grudnia 2018

O pierwszym i jedynym w tym roku

Tak, Pinezka nie boi się przyznać, że bardzo lubi Grudniowniki i bardzo by chciała, ale jeszcze nigdy nie udało jej się dojść dlaej niż do 12ego grudnia. W tym roku padł rekord, bo pojawił się pierwszy wpis i o pozostałych cicho sza. Pierwszy wygląda tak:






W całości jest na papierach od TricksArt.

wtorek, 25 grudnia 2018

O wesołych świętach

W tym roku pinezkowe święta są naprawdę bardzo wesołe, czego wszystkim Pinezka życzy.
Ostatnie dwie prace świąteczne zaprezentowały się na blogu TricksArt. Dziś kartka, jutro - pierwszy i jedyny - wpis do Grudniownika.




wtorek, 11 grudnia 2018

O kalendarzu

Wszyscy go mają, oprócz tych, którzy go nie mają. Kalendarz adwentowy, czy też może lepiej - grudniowy (bo Pinezka nie uznaje adwentu). Ale ten pinezkowy nie ma słodyczy, ani drobnych upominków, nie jest zrobiony dla dzieci, ani dla partnera, tylko dla Pinezki i zawiera (tak, jak rok temu) listę rzeczy do zrobienia. Niektóre rzeczy są prozaiczne, jak "posprzątaj sypialnię", albo "wyślij kartki świąteczne", ale niektóre będą całkiem spoko (np. "zjedz coś nowego", a w zamyśle - "idź na randkę w nowe miejsce").
Wszystko proste i ładne, bo na papierach od Piątku Trzynastego.








środa, 5 grudnia 2018

O tym, że to już prawie ostatnia

Z racji tego, że Pinezka już w październiku zrobiła swoją pierwszą kartkę świąteczną w tym roku, to już produkcja chyli się ku końcowi. Ta jest jedna z ostatnich, więc musiała być eko. Papierologia na blogu Rapakivi, a mapka zaczerpnięta z cudnego bloga CAS(E) This Sketch.

Another Christmas card, one of the last this year. It just has to be on craft paper. For this card I used sketch from CAS(E) This Sketch blog.





***edycja***
Trudno jest w to uwierzyć, ale kartka ta wygrała. Pinezka ma teraz +10 do respektu dla samej siebie.