czwartek, 29 maja 2014

O tym, że na jednym papierze 30x30 robi się dla Pinezki za mało miejsca

Doszło do tego, że Pinezka - osoba, która uwielbieniem darzyła pudełka od zapałek, inchiesy, ATCiaki teraz robi layouty. Ale to nie koniec szaleństw. Ostatnio zwrócono Pinezce uwagę, że przecież można dwa papiery 30x30 połączyć i zrobić jedną dużą pracę. Ooo, zakrzyknęła Pinezka, tegom jeszcze nie próbowała, ale wygląda smakowicie.
I jak zakrzyknęła - tak zrobiła. Dumą ją też napawa fakt, że śmiga teraz scrapy w ciągu dwóch godzin, a nie tak, jak pierwszego - przez dwa dni. Ewolucja.







Pinezka to by chyba żadnego scrapa nie zrobiła, gdyby nie cudne papiery SODAlicious. Ten gigant jest dziś inspiracją na blogu. Pinezka ma nadzieję, że ktoś się zainspiruje, hehe.

4 komentarze:

wiosanka pisze...

Jestem z Ciebie dumna jak jasna cholera, ot co! :-)

Olga Gibas pisze...

Super!! :) imponujący timing :D

Olga Gibas pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Olga Gibas pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.