wtorek, 2 kwietnia 2013

O wybujałej zakonnicy

Pinezka, ech Pinezka... Jak jej się coś spodoba, to nie ma zmiłuj. Ostatnio zachwyciła się Collage Caffe i słoikową myślą nr 2, czyli "Zakonnice chodzą się wybujać". No, szał po prostu! I jak tu nie zrobić wpisu do żurnalu, zwłaszcza, że idealnie do wybujałej zakonnicy pasowały Karmelkowe kolory na marzec (Pinezka wie, że jest już kwiecień, ale ta zakonnica w niej musiała najpierw dojrzeć).


 

5 komentarzy:

Brunetka pisze...

Buahahaha pojechałaś po całości... Ja dzisiaj też zmajstruję wspis do tej myśli, bo też już jakiś czas za mną chodzi :) Buziaki

Madlenia pisze...

świetne!:)

K.C. pisze...

Super!

Karmeleiro pisze...

O rany, niezwykłe, zakonnica jak zjawa, te kolory pasuja do niej świetnie. Wspaniały wpis. Cieszę się, że użyłaś"moich" kolorów, pozdrawiam!

druga szesnaście pisze...

szał!
cieszę się, że nasz Słoik cię tak cudnie natchnął.