Wczoraj był World Carmaking Day, czyli Dzień Robienia Kartek i na grupie fejsbukowej Scrap Elektrownia było milion wyzwań kartkowych. Pinezka bardzo chętnie zrobiłaby kartki na wszystkie wyzwania, bo dawno kartek nie robiła, ale był taki fajny ciepły weekend, że nie miała czasu i zrobiła tylko cztery. Bardzo proste i ze starych kolekcji Piątku Trzynastego.
Pierwsza kartka miała kojarzyć się z kulinariami, a że owoce należą do kulinariów, to Pinezka zrobiła kartkę z ananasem i sentencją po angielsku. Ten cytat musi być po angielsku, bo pine-apple to przecież gra słów, po polsku nie ma sosno-jabłka, tylko ananas. Czasem angielski język jest fajniejszy od polskiego.
Jutro Pinezka pokaże kolejną kartkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz