niedziela, 29 listopada 2015

O pinezkowym kolorze

Dawno dawno temu, w żurnalu rocznym trza było pokazać swój ulubiony kolor. Pinezka nadrabia zaległości z wywalonym jęzorem, więc zadanie lipcowe kawowo-nożyczkowe i kolor szary. Tak - szary. A dlaczegóż? Poniewuż do szarego wszystko pasuje. I szare ciężkie chmury to coś, co Pinezka lubi.





5 komentarzy:

Ania S pisze...

uwielbiam Twoje wpisy żurnalowe:) są niebanalne:)

urtica pisze...

...szare jest piękne... zwłaszcza w TAKIM wykonaniu
jak to robisz, że zawsze zachwycasz?

SiódmyAnioł pisze...

Szarych ciężkich chmur nie lubię, ale szary wpis Pinezki lubię )

biurkowa pisze...

Też lubię kolor. Wszystko pasuje, fakt, ale też wbrew pozorom jest bardzo bogaty w odcienie. Co zresztą widać w Twoim wpisie:)

Tores- pisze...

O, szary jest super! Bardzo fajny kolor i pięknie się łączy z innymi, też go lubię. Oraz chmury lubię też :)