Wczoraj był Dzień Czarnego Kota. Włosi wymyślili to święto, aby uczcić pamięć setek tysięcy czarnych kotów, palonych na stosach razem z czarownicami. Miło z ich strony. Pinezka też postanowiła uczcić i zrobiła notes i zakładkę do książki z czarnym kotem, który można nabyć drogą kupna. Albo licytacji, która też zakończy się kupnem. Całkowity dochód pójdzie na czarne koty pod opieką fundacji KOTYlion, w której to Pinezka działa trochę.
Także proszę podziwiać i trzymać kciuki, żeby ktoś zalicytował, bo jak nie, to Pinezka będzie płakać w rękaw.
Link do aukcji - klik. (Są jeszcze inne fajne fanty z czarnym kotem w roli głównej)
Link do aukcji - klik. (Są jeszcze inne fajne fanty z czarnym kotem w roli głównej)
Te ślicznotki nie powstałyby, gdyby nie przecudne nowe papiery od Piątku Trzynastego!
1 komentarz:
Mrau :D Zakładka skradła me serce!!!!!
Prześlij komentarz