Pinezka zaginęła. Wpadła w dziurę czasoprzestrzenną, porwali ją kosmici i przeprowadzali na niej dziwne eksperymenta. Wpadła pod autobus i doznała amnezji. A później amnestii. Nie ma innego wytłumaczenia dla dwóch tygodniu bez aktów twórczych.
Ale nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji - Pinezka odnalazła nić Ariadny, agent Mulder wyrwał ją z rąk kosmitów, a doktor House wyleczył z amnezji. a później wyszła z więzienia - i znów poczuła powiew weny.
Tak powiało, że Pinezka użyła mega soczystych papierów Piątku Trzynastego, mapki z bloga Scrap-Map oraz wyzwania kolorystyczno-elementowego z bloga Przydasiów. I oto jest - pierwszy po długim czasie, soczysty scrap ze zdjęciem kfiatka. Jest też sporo różowych elementów. No, w końcu jakieś skutki uboczne Pinezka odczuwa po tych wszystkich kataklizmach, które przeżyła!
1 komentarz:
Boski!
Prześlij komentarz