niedziela, 15 września 2013

O dwóch kiciach

Wena trwa. Pinezka grzebie w papierach. I na blogach w poszukiwaniu ciekawych wyzwań, mapek, pomysłów. Tym razem, posiłkując się najnowszą mapką#38 w ScrapMap, oraz oglądając przepiękne scrapy Louise Nelson, oscrapowała swoje zdjęcie z kicią Luką. Nie wie, o co chodzi z tymi scrapami, ale zawsze jak ma jakiegoś zrobić (a jest to fajna zabawa), cała się spina, przymierza, cuduje, trzy godziny z wywalonym jęzorem próbuje chlapnąć w odpowiednich miejscach, ale zawsze sprawia jej to radość.







Scrap zrobiony na genialnych papierach SODAlicious - Lots od dots. Dużo tu mediów od 13@rts - farba wodna miętowa, mgiełka żółta kredowa i akwarela. Fajnie się chlapało.

8 komentarzy:

Peninia / Gosia pisze...

Piękna praca:)Uroczo wyszło:)
Posyłam moc ciepłych wrześniowych pozdrowień! Uściski.

Peninia*
http://peniniaart.blogspot.com/

Brunetka pisze...

Oglądam i zachwycam się za każdym razem. Jakie zagęszczenie pinezkowej nitki mrrrrrr :)

Iwona create pisze...

Fajnie się chlapało, to i fajnie wyszło :)))

Sigrun pisze...

Cudo!!! ;))

sajciastyczna pisze...

ale szałowy i pozytywny scrap! po prostu się zakochałam!

Ola pisze...

Jestem pod mega wrazeniem! Zbieram szczenę z podłogi!:)

le-petit-piaf pisze...

Uwielbiam te Pinezkowe kręciołki - są zabójcze :-D Pozdrawiam cieplutko!!!

Matilde pisze...

Mrrrr.... Fajny :)