poniedziałek, 11 stycznia 2021

O nadrabianiu i wspominaniu

Już prawie ubiegłoroczny travelerek będzie gotowy. Dziś czas powspominać sierpień, czyli miesiąc urodzin Pinezki. Oprócz hucznego obchodzenia urodzin, Pinezka pokochała wegańskie gotowanie oraz znalazła niezłego weterynarza dla jej kici, który bardzo fajnie, jak na razie, wyprowadził Lukę na prostą. To był fajny miesiąc...

Ten wpis jest bardzo inspirowany twórczością Heby Alsibai, o której Pinezka często tu wspomina, ale warto do niej zajrzeć, bo Heba robi na swoim kanale na jutubie co niedzielę lajwy, podczas których można z nią poscrapować na żywo. Podczas któregoś lajwa rozgorzała dyskusja o tym, że fajnie jest pogadać samemu ze sobą, bo przynajmniej samemu się siebie słucha. Stąd tytuł tego wpisu. O. I tyle.





Brak komentarzy: