niedziela, 20 stycznia 2019

O kolejnym lifcie i dylematach

Oto kolejna praca, przy której Pinezka wyszła ze swojej strefy komfortu - wpis do travelerka ale taki z zupełnie białym tłem. Praca jest liftem cudnej pracy Heby z My Little Journal a papiery to jedna z najnowszych kolekcji Piątku Trzynastego - Lucidity






I znów Pinezka nie wie, czy jeszcze kiedyś zrobi taki wpis, czy nie lepiej nie kombinować, tylko trzymać się tego, co się lubi... Ech... dylematy, dylematy...

1 komentarz:

Tores- pisze...

Ale czemu kombinować? To jest bardzo fajne i całkiem w Twoim stylu - okienka, małe napisy... Bardzo przyjemna praca, mimo, że z robakiem!