Ostatnio Pinezka sporo odwala fuszery. A to zapomniała podać pary wymiankowe na SP, a to opublikowała na Craft-Szafie o dzień wcześniej wyzwanie... Coś wisi w powietrzu.
A z tyłu pinezkowej głowy kotłują się myśli z collage-caffowego słoika#155. 2:16 tydzień temu rozdawała symbole i coś tak tknęło Pinezkę, żeby poprosić o bonus, czyli o symbol nr 23, pod którym to kryła się BRODA! Miód na pinezkowe serce.
Oto, co można powiedzieć o brodzie:
BRODA
czyli symbol męskiej siły, odwagi, mądrości, powagi, rangi, honoru.
Mężczyzna może się na nią zaklinać, składać przysięgę. W walce wręcz jest słabym punktem - Aleksander Wielki kazał się wojsku golić, aby brody żołnierza nie pochwyciła ręka nieprzyjaciela.
bywa też oznaką podeszłego wieku (dowcip z brodą - stary jak świat), doświadczenia, konserwatyzmu.
Broda to również dzikość i barbarzyństwo - O zbójcach u Mickiewicza: "Brody ich długie, kręcone wąsiska, wzrok dziki."
Kolory bród: złoty - promienie Słońca; niebieski - zło (Sinobrody); rudy - zdrada (w średniowieczu Kaina i Judasza przedstawiano z czerwoną brodą); siwy - promienie Księżyca, powaga, godność.
Przysłowie arabskie: Gdy broda siwa, rozmowa milsza bywa.
Osmalić komuś brodę - uczynić afront, ubliżyć, dać się we znaki.
Pluć sobie w brodę - robić sobie gorzkie wyrzuty, żałować utraconej okazji.
A oto, jak można pokazać brodę:
Symbol 297 już niedługo też trafi do żurnalka. Tło bezwstydnie zainspirowane ostatnią pracą Frutti.
A ja szukam w Craft -Szafie tego postu i nie ma ,podziwiam pomysły na twoje prace są takie inne.
OdpowiedzUsuńO ja... Fantastyczny wpis! Taki... hmmm... Pinezkowy;)
OdpowiedzUsuńBuahahahahahahahaha umarłam
OdpowiedzUsuńAle baba!
OdpowiedzUsuńA wywód o brodzie bardzo ciekawy, miło było przeczytać:)
LOL :) Cóż za trafna interpretacja :P To ja chodzę z brodą do kolan hahaha :D
OdpowiedzUsuńI wiadomo u Pinezki, kto tu rządzi!!!!
OdpowiedzUsuńWow! Świetny wpis - z dowcipem:) Bardzo mi miło, ze moja praca stała się dla Ciebie inspiracją :)
OdpowiedzUsuń