Pinezka się stara i próbuje nadrobić, ale ten czas to ostatnio już zupełnie oszalał i znikają Pinezce całe godziny, dni całe nawet. Więc dopiero dziś pokazuje dwie kartki świąteczne, które już dawno po świętach pewnie zostały wywalone. Ale pochwalić się można, zwłaszcza, że całość powstała z materiałów Rapakivi i dziś się pyszni na blogu
A to jeszcze się kartki zgłoszą na pierwsze wyzwanie w Eco-deco. No dobra - ta druga się zgłosi.
Nie wywaliłamm bo jeszcze nie doszła, o :)
OdpowiedzUsuńpiękne! dziękuje za udział w wyzwaniu eko-deco!
OdpowiedzUsuńA wcale nie, bo moja wisi na lodówce obok kartki od Tores:) A ta z gałązką też jest super:)
OdpowiedzUsuńŚliczności Dziękuję za udział w wyzwaniu i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAnna/DT Eko - Deco :)
U Pinezki kartek w bród, jak nie u Pinezki :)
OdpowiedzUsuń