Dawno dawno temu, w żurnalu rocznym trza było pokazać swój ulubiony kolor. Pinezka nadrabia zaległości z wywalonym jęzorem, więc zadanie lipcowe kawowo-nożyczkowe i kolor szary. Tak - szary. A dlaczegóż? Poniewuż do szarego wszystko pasuje. I szare ciężkie chmury to coś, co Pinezka lubi.
uwielbiam Twoje wpisy żurnalowe:) są niebanalne:)
OdpowiedzUsuń...szare jest piękne... zwłaszcza w TAKIM wykonaniu
OdpowiedzUsuńjak to robisz, że zawsze zachwycasz?
Szarych ciężkich chmur nie lubię, ale szary wpis Pinezki lubię )
OdpowiedzUsuńTeż lubię kolor. Wszystko pasuje, fakt, ale też wbrew pozorom jest bardzo bogaty w odcienie. Co zresztą widać w Twoim wpisie:)
OdpowiedzUsuńO, szary jest super! Bardzo fajny kolor i pięknie się łączy z innymi, też go lubię. Oraz chmury lubię też :)
OdpowiedzUsuń