W tym miesiącu Scrapki-wyzwaniowo biorą na tapetę twórczość Klimta. Pinezka się też zainspirowała, dodając prozaiczny tekst z życiowej rozmowy z Konkubentem. Ryła z tego tekstu, jak się pojawił, chyba z piętnaście minut. Konkubent też. Konkubent dłużej nawet.
Pinezka przypomina, że nagrody do wygrania zacne, więc proszę się inspirować i posyłać nam prace swe.
Wyobraziłam sobie ten tekst w sytuacji wymiany zdan... I też mie ogarnęła ochota na śmiech... A wpis genialny i tyle...;)
OdpowiedzUsuńBeautiful!!
OdpowiedzUsuńPinezka Klimta zinterpretowała wyśmienicie! Nieco nawet Picassem zalatuje :)
OdpowiedzUsuńDialog, jak dialog...ale te wszystkie kręciołki i paseczki i kolory...Gustav byłby z Ciebie dumny!Cudo!
OdpowiedzUsuń