Pinezka ma w życiu przerąbane. Wszystko jej się kojarzy, wszystko śmieszy i ma podwójne dno. Tak jak w przypadku dramatycznego okrzyku, który kiedyś wzniosła widząc kręcącego się kota - "miska pusta!". Czyli, że miss kapusta.
Dzisiejsza Miss prezentuje się dumnie na blogu Scrappo, gdzie można się dowiedzieć, z czego powstała. Ale to nie koniec. Bo luźna interpretacja mapki się tu pojawiła. Dokładnie mapki#43 ze Scrap-Map (jak to dobrze, że się to miejsce zreanimowało!)
Świetne!! Miss kapusta ha, ha. Wychodzi na to, żem "głucha", bo mi się rzadko kojarzy:)
OdpowiedzUsuńfantastyczna praca!! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za udział w wyzwaniu SM :)
haha! świetne te skojarzenia Twoje :)
OdpowiedzUsuńHaha :) Genialne skojarzenia :)
OdpowiedzUsuń