Czas się przyznać - zasady wymyśla Pinezka. A wszyscy inni mają ich przestrzegać. Pinezka nie musi. Bo po co, skoro wszyscy przestrzegają. Albo i nie. W każdym razie - od soboty na blogu SODAlicious nowe wyzwanie żurna-love. Kto żyw, niech spieszy.
Fantastyczny! Grafika z maszyną jest przeurocza, no i oczywiście bardzo, bardzo, bardzo podoba mi się mediowanie i warstwowanie, a także dobór kolorów :)
Hahahaha taka z Ciebie zołza ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczny! Grafika z maszyną jest przeurocza, no i oczywiście bardzo, bardzo, bardzo podoba mi się mediowanie i warstwowanie, a także dobór kolorów :)
OdpowiedzUsuńZasada namber łan - nigdy nie mów nigdy :D
OdpowiedzUsuń