To dziś! Ruszyło pierwsze wyzwanie w Craft-Szafie. Należy pokazać swoją szafę. No cóż, tak trochę intymnie się zrobiło, to Pinezka uporządkowała to i owo w swojej szafie (żeby nie było obciachu!) i oto jest - Pinezkowa Ateciakowa Szafa pełna... wszystkiego!
A tam w tle - gesso, akwarele, stemple i maleńkie karteczki ocalone z nieaktualnego kalendarza, czyli wszystko, co Pinezka lubi najbardziej. Czego Pinezka nie lubi? Jak jej się pod wpływem kleju drzwi od szafy pofalowały...
Nie no, szfa gra...
OdpowiedzUsuńha! że też na to nie wpadłam :D
OdpowiedzUsuńA drzwi tej pięknej szafy skrzypią?
OdpowiedzUsuńIwonka z ust mi to wyciągnęłaś. Ja tam nawet słyszę to skrzypienie :) A jak okleina z szafy schodzi to się faluje... to ze starości okładzina odchodzi :P
OdpowiedzUsuńtaka mała, a wszystkie "przydasie" pomieściła :)
OdpowiedzUsuńMyślisz, że z czasem i ja dorobię się TAKIEJ szafy??
OdpowiedzUsuńNo nie wiem...czy to zachęta czy powinnam się bać ;-)))