Była sobie Pięćdziesięciogroszówka, która bardzo nie lubiła swojego imienia. Postanowiła więc je zmienić. I tu z pomocą przyszedł
Craft Artwork, który ogłosił, że imię - owszem - ma być inne, całkiem nowe, ale złożone tylko i wyłącznie z liter starego imienia Pięćdziesięciogroszówki.
I tak głowią się Panny Scrapujące, wydziwiają i nieźle się przy tym bawią. A Pinezka wymyśliła to:
Na Bałuckim wyszperała tarcze zegarowe i uciapała się cała ecolinami...
A tak wygląda całe piękne nowe imię:
To jest już drugie imię, jakie wymyśliła Pinezka. Pierwsze jest
tu, o.
Szarogęsi - świetne słowo wynalazłaś:) Trochę filozoficzna ta cisza w zegarze:)
OdpowiedzUsuńPiękny tag! I napis frapujący...
OdpowiedzUsuńSanta madonna! uwielbiam Twoje tagi! :D
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń