Był sobie Kapsel, który bardzo nie lubił piwa. Lubił za to Lodówkę, więc postanowił stać się częścią magnezu na lodówkę. Posmarował się farbami, brokatami i glossy-accentami i - przylgnął do Lodówki. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Wraz z nim przylgnęła do Lodówki również BlaszkaOdListu, ale to już zupełnie inna historia...
Napis znalazł się sam, a że pasuje jak ulał dla C. i w dodatku C. ma bardzo przyjemną lodówkę, Kapselek jest już u niej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz